Kurcze...
a ja nie bylam na Kaziku - praca:((((( Odbije sobie nastepnym razem.
I owszem - zeby zjesc trzeba pracowac. Zeby moc pojsc do kina, kupic sobie ksiazke, plyte - tez. Tylko wkurza, kiedy pracuje...
rozwiń
a ja nie bylam na Kaziku - praca:((((( Odbije sobie nastepnym razem.
I owszem - zeby zjesc trzeba pracowac. Zeby moc pojsc do kina, kupic sobie ksiazke, plyte - tez. Tylko wkurza, kiedy pracuje sie dosc duzo, a nie starcza na to. Oj, jak wkurza... :)
A dzisiaj ide pic - w dobrym towarzystwie:))) Mixer - raz jeszcze dzieki! :)
zobacz wątek
24 lata temu
~nic dobrego