Niestety ciężko znaleźć słowa by opisać jak dwa razy z rzędu, czekając na repertuar można nie dostać biletów z rezerwacji. Rezerwacja została dokonana na konkretne miejsca, a w rezultacie przy odbiorze okazało się, że moje bilety dostał ktoś inny i za każdym razem przepraszano za" pomyłkę", a najbardziej podobał mi się argument, ze bilety rozchodzą się błyskawicznie i, że Panie są zdziwione, że nie chcę siedzieć na krańcu zamiast na środku, bo przecież zewsząd świetnie widać. Brak kompetencji pracownicy jak i kierowniczki ds. promocji i czegoś tam jeszcze po prostu mnie powalił. Jak można się tłumaczyć, że przy potwierdzeniu rezerwacji one potwierdziły, ale zapomniały dopisać, że nie te miejsca, a może po prostu w między czasie traifł się ktoś bardziej wart moich biletów.... Podsumowując żenada i wstyd i hańba, a niby taka kultura....