Odpowiadasz na:

Re: PRAWO JAZDY-OSZUŚCI !!!!

Mimo ze od dlugiego juz czasu mam ten "wspanialy"dokument jakim jest PJ, to widze ze nic sie nie zmienia. Widzisz, mimo wszystko jest to kolejny urzad, w ktorym siedzacy urzednicy sa przeciez DLA... rozwiń

Mimo ze od dlugiego juz czasu mam ten "wspanialy"dokument jakim jest PJ, to widze ze nic sie nie zmienia. Widzisz, mimo wszystko jest to kolejny urzad, w ktorym siedzacy urzednicy sa przeciez DLA NAS a nie MY DLA NICH. Ktoby sie przejmowal tym ze posiedzisz sobie kilka godzin a pozniej wyjezdzajac na placyk jestes za malo skoncentrowana zeby nie najechac na linie albo nie przewrocic slupka. Zapraszamy ponownie no chyba ze....ale to juz wogole pozostawiam bez komentarza. Wedlug mnie najleprzym rozwiazaniem bylby system zywcem wziety z USA. Zapewne zaraz podniesie sie okrzyk: jak to? z USA? Otoz wlasnie z USA. Tam nikt nie ma obowiazku lazenia na kursy. Oczywiscie takowe istnieja, jednak nie ma przymusu. Nie chcesz, masz sie gdzie uczyc indywidualnie-to nie chodzisz. Gdy juz jestes pewny swoich umiejetnosci, dzwonisz po prostu w odpowiednie miejsce (wydzial policji drogowej), przyjezdza pan w niebieskim mundurku i jest egzamin. Umiesz-zdajesz, nie umiesz-trzeba sie wiec podszkolic. I tak powinno byc!

zobacz wątek
20 lat temu
kiddas

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry