Dostałam skierowanie z NFZ do tego gabinetu. Nie wiem jak Pan Doktor traktuje osoby, które płacą za badanie, ale dla mnie Pan Doktor był niemiły (oczywiście nie jest to obowiązek lekarza, ale jakoś odzwyczaiłam się ostatnio od takich niemiłych), nic kompletnie nie wyjaśnił odnośnie wykonanego USG, w dodatku nie był w stanie określić jednego z parametrów więc i tak musiałam pójść do lekarza prywatnie. No i dopiero wtedy dostałam szczegółowe informacje na temat wykonanego USG.U prywatnego dostałam też dużo pełniejszy wydruk.