Ze wszystkich egzaminatorów z którymi jeździłem, Pan Mirosław był najgorszy!!!!
Przez całą trasę z nim, ciągle komentował mój styl jazdy i szukał dziury w całym. Nie muszę wspominać, że byłem bardzo zestresowany jadąc z nim, a jego komentarze tylko potęgowaly stres. Uważam, że takich osoby nie powinno sie zatrudniać! Cały ten precedens to jedna wielka komedia. Kurstant zdajacy prawo jazdy też jest człowiekiem i nie trzeba go traktować jak pod ludzia. Ostrzegam każdego kto na niego trafi. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nikt nic z tym nie zrobi. Powodzenia