Pan ZEROKUMACJI
A niech pan reżyser pracuje na miano dobrego, może mu się kiedyś uda. Chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię, bo widzę że mam do czynienia z kimś inteligentnym. Była tam scena polowania. Na...
rozwiń
A niech pan reżyser pracuje na miano dobrego, może mu się kiedyś uda. Chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię, bo widzę że mam do czynienia z kimś inteligentnym. Była tam scena polowania. Na ekranie przechodziły obrazy niedźwiedzia z, o ile dobrze pamiętam, Gwiazdą Dawida, flagą Rosji i tęczową flagą. Tych zabijali. Jak pokazał się niedźwiedź z Godłem Polski wstrzymali ogień. I właśnie tutaj nie rozumiem o co Panu reżyserowi mogło chodzić, chciał pokazać, że Polak to patriota i na swoich ręki nie podniesie, czy może doszukiwać się tutaj ukrytej aluzji. Od razu przychodzi mi do głowy książka Grossa ZŁOTE ŻNIWA. Ale to oczywiście moja osobista aluzja. Liczę na Pana rekapitulację
zobacz wątek