Panie z rejestracji

Na całe nieszczęście, dla takiej placówki, jest to, że jej wizytówką są Panie, z którymi jako pierwszymi ma kontakt pacjent. Na nieszczęście, bo placówka bardzo dobra, lekarze dobrzy-czemu więc Panie w recepcji są tak niesamowicie niemiłe, opryskliwe i złośliwe. Najgorsze jest jednak to, że dobierają terminy badań wedle swoich upodobań- rejestrując się osobiście muszę czekać 2 miesiące, a jak zadzwoniłam to okazało się że termin bym miała za 2 tyg. Gdzie tu logika? Kto za to odpowie jeśli za 2 miesiące okaże się że mam guza? Czemu Panie w rejestracji decydują wg swojego widzimisię o tym że kiedy mam iść na badania. Czemu dają mi tak odległy termin, skoro są bliższe? Czemu są przy tym tak bardzo niemiłe dla ludzi?
A wystarczy czasem odrobina dobrej woli i miłe podejście do pacjenta- Szczególnie w takim miejscu!!!!