Widok
Para głośno uprawiająca sex na Gorczycowej 1,co robić?
Od dłuższego czasu już zmagamy się z nietypowym,wstydliwym i dokuczliwym problem.Otóż w naszej klatce mieszka para młodych ludzi którzy bardzo głośno uprawiają seks i to praktycznie codziennie.Potrafią hałasować całą noc i czujemy się z rodziną jak na planie filmu porno.Być może osobom postronnym wyda się to śmieszne , a nawet podniecające ,ale dla nas jest to męczące.Tym bardziej mamy małe dzieci ,które też to słyszały i zadawały kłopotliwe pytania.Doradzcie co z tym zrobić ,porozmawiać z młodymi żeby byli ciszej czy może złożyć doniesienie na policje o zakłócenie miru domowego?
0
1
Grażynko...ludzie się kochają a sex to coś przyjemnego zazwyczaj.Mma nadzieję, że pamiętasz jak byłaś młoda i sama to robiłaś. Radzę oczyścić 'komin' z mężem. Ewentulanie z kominiarzem i będzie po kłopocie.
. Myslę, żę powinnaś porozmawić z nimi o głośnym zachowaniu...tak samo, gdyby słuchali zbyt głośno muzyki po 22-giej.
. Myslę, żę powinnaś porozmawić z nimi o głośnym zachowaniu...tak samo, gdyby słuchali zbyt głośno muzyki po 22-giej.
1
4
Jeśli jakiekolwiek zachowanie sąsiada jest uciążliwe to sensowniej jest z nim porozmawiać. Ewentualnie, jeśli się wstydzisz rozmawiać o seksie to zawsze możesz napisać liścik z prośbą i wrzucić do skrzynki.
Dzwonienie na policję, że sąsiedzi głośno uprawiają seks "zróbcie coś z tym" - jest co najmniej komiczne. No i jakoś mało wiarygodnie brzmi "potrafią hałasować całą noc" ... taaa... przez 8h uprawiają non stop seks. Nie śpią. Tylko się kochają i uprzykrzają życie sąsiadom.
A jeśli mowa o małych dzieciach... nie wiem jak są Małe. Ale skoro już zadają kłopotliwe pytania to pewnie przynajmniej w wieku przedszkolnym ... To całkiem normalne, że dzieci pytają. Chyba wolicie by otrzymały odpowiedzi od Was a nie od kogoś innego.
Dzwonienie na policję, że sąsiedzi głośno uprawiają seks "zróbcie coś z tym" - jest co najmniej komiczne. No i jakoś mało wiarygodnie brzmi "potrafią hałasować całą noc" ... taaa... przez 8h uprawiają non stop seks. Nie śpią. Tylko się kochają i uprzykrzają życie sąsiadom.
A jeśli mowa o małych dzieciach... nie wiem jak są Małe. Ale skoro już zadają kłopotliwe pytania to pewnie przynajmniej w wieku przedszkolnym ... To całkiem normalne, że dzieci pytają. Chyba wolicie by otrzymały odpowiedzi od Was a nie od kogoś innego.
0
0