Widok
Parkowanie na ulicy Warszawskiej .
Na początku bywało różnie, ale wszyscy w końcu zrozumieli, że nie po to walczyliśmy i dawaliśmy pieniądze na jej wykonanie, by robić z niej parking . Hm.... do dziś nie do końca wszyscy , przed rondem z uporem maniaka parkuje ktoś A -Class blokując skutecznie przejazd w stronę ronda . A ruch na Warszawskiej , dodatkowo z powodu budowy S6 , jest naprawdę spory. Ja rozumiem, że pojazd leciwy, skorodowany , ale żeby aż tak się nim podstawiać aż ktoś po nim przejedzie , żeby dostać pełne odszkodowanie z OC sprawcy ? Bo niby wolno stać zajmując pół chodnika i pół pasa jezdni , niby wolno. I żeby aż tak ostentacyjnie informować innych o stanie swojego umysłu ?
To ulice w zabudowie jednorodzinnej , każdy budynek jednorodzinny powinien posiadać wydzielone na posesji dwa miejsca postojowe , w garażu lub na zewnątrz na terenie posesji. Od kiedy ulica musi posiadać miejsca parkingowe ? Jakiś przepis ? Bo ulica musi posiadać pas , pasy ruchu i ciągi piesze . To wszystko .
Zaraz geniusz na rondzie będzie parkował jak rodzina na święta przyjedzie. Zrobić zdjęcia i zgłosić na policję żeby odholowywali te auta z ulicy to sie lenie naucza otwierać bramę i parkować na podwórku. Dziwne ze jak droga była polna to migli parkować a teraz jak jest asfalt to już nie. Typowe Janusze
Dziękuję za troskę, jednak martw się raczej o to co Ciebie boli. Jeżeli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to raczej Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Skoro jednak tak bardzo się czepiasz parkowania to proponuję lekturę ustawy: "Art. 46. 1. Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu
i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych
kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego
utrudnienia.
2. Kierujący pojazdem, zatrzymując pojazd na jezdni, jest obowiązany ustawić
go jak najbliżej jej krawędzi oraz równolegle do niej."
Jednak wydaje mi się, że warunki są spełnione. Weź też pod uwagę, że mercedes jak i inne samochody parkowały na warszawskiej długo przed asfaltem.
i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych
kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego
utrudnienia.
2. Kierujący pojazdem, zatrzymując pojazd na jezdni, jest obowiązany ustawić
go jak najbliżej jej krawędzi oraz równolegle do niej."
Jednak wydaje mi się, że warunki są spełnione. Weź też pod uwagę, że mercedes jak i inne samochody parkowały na warszawskiej długo przed asfaltem.
Niestety nie ma szans że pisanie na forum cos w tym przypadku da, nawet jeśli byś przed samą twarzą machał zapiskami z tego forum , osoby (Pan i Pani ) "właściciele" domu przy ul Warszawskiej to ludzie dość ograniczeni i widzą tylko czubek własnego nosa , wszędzie deklarują swoją dobrą wolę i wielkie serce które ogranicza się do ściągania pieniędzy od biednych starszych ludzi
Wcale mnie to nie dziwi. Znam osoby które planują zakupić jakiegoś grata i zaparkować go na Majora Bojana. Kierowcy nie rozumieją co znaczy ograniczenie prędkości do 30km/h i jaki hałas, drgania i jakie zagrożenie powodują pędząc po wąskiej drodze koło zabudowań. Tylko realna blokada drogi jest w stanie spowolnić ruch. Tylko każdy kierowca myśli o własnej wygodzie a nie o tym jak szkodzi innym.
Na początku bywało różnie, ale wszyscy w końcu zrozumieli, że nie po to walczyliśmy i dawaliśmy pieniądze na jej wykonanie, by robić z niej parking . Hm.... do dziś nie do końca wszyscy , przed rondem z uporem maniaka parkuje ktoś A -Class blokując skutecznie przejazd w stronę ronda https://tutuappx.com/. A ruch na Warszawskiej , dodatkowo z powodu budowy S6 , jest naprawdę spory. Ja rozumiem, że pojazd leciwy, skorodowany , ale żeby aż tak się nim podstawiać aż ktoś po nim przejedzie , żeby dostać pełne odszkodowanie z OC sprawcy ? Bo niby wolno stać zajmując pół chodnika i pół pasa jezdni , niby wolno. I żeby aż tak ostentacyjnie informować innych o stanie swojego umysłu ?
I got this,...
I got this,...
Ciekawe podejście, należy być tolerancyjnym i tolerować wszystko co inni robią . Czyli ... ;-);-) Strucla A Class już nie ma , chyba się rozpadła , teraz jest jakiś Renault , kultywuje godnie tradycję Mercedesa , zajmując pół chodnika i pół pasa ruchu . Ostatnio zajęte były nawet całe , bo Państwo się wypakowywało i drzwi z jednej i drugiej strony były otwarte na całą szerokość. Tacy tolerancyjni sąsiedzi nie utrudniający życia innym ;-);-)
Drogi Piotrze, chodziło mi o to, że wygrażanie komuś w Wigilę zrobieniem porządku i wyzywanie kogoś od buraków jest przejawem typowego polskiego jadu i braku tolerancji. Ten samochód parkuje tam zgodnie z prawem. A jak uważasz inaczej i tak bardzo komuś przeszkadza to niech to załatwia w cywilizowany sposób np. wzywając Policję a nie sugerując typowo polskie samosądy obywatelskie jakiegoś sfrustrowanego w Wigilię szeryfa.