Kiedyś często odwiedzaliśmy to miejsce (jeszcze wtedy była tu TEKSTYLIA). 5 maja byłam ze znajomymi pierwszy raz w restauracji Grass. Nie było wielu Gości. Wybraliśmy jeden z wolnych stolików ale od wejścia personel sugerował nam konkretny stolik którego nie chcieiśmy. Woleliśmy inny. Nie wiem czemu tak chcieli nas usadzić akurat tam. Przestawiłam krzesło po czym kelnerka poprosiła abym usiadła tak jak krzesło stało wcześniej. Tylko ze mi było niewygodnie. Przy stolikach obok nikt nie siedział wiec powiedziałam ze gdy będą inni goście to wtedy się przesiądę. Dziwna sytuacja i prośba.