Odpowiadasz na:

dostać sie do teatru

postanowiliśmy z mężem zadbać o rozwój artystyczny naszych dzieci i postawnowiliśmy pojść z nimi do teatru. Dzwonie zarezerwować bilety - na czawrtek albo na piatek - nie ma miejsc, bo sa szkoły.... rozwiń

postanowiliśmy z mężem zadbać o rozwój artystyczny naszych dzieci i postawnowiliśmy pojść z nimi do teatru. Dzwonie zarezerwować bilety - na czawrtek albo na piatek - nie ma miejsc, bo sa szkoły. Pani prponuje sobote albo niedziele. Ale na 12 - Mała śpi jeszcze o tej porze. Pani słyszy, że Mała, i mówi, nie to dla starszych dzieci sztuka, nie warto bedzie sie nudziła. Ale ja twierdze, że zaryzykuję, może jest nad wyraz rozwinięta. Ale nie na 12. No to Pani mówi, ze możemy zaryzykować, moze jakieś dzieci nie przyjda i sie znajdzie miejsce. Pytam czy w razie czego na schodach można usiaść czy jakos tak, bo jak juz przyjedziemy to jak wytłumaczymy dzieciom (3 i 5 lat) że musimy wyjść? Nie siedzie sie w teatrze na schodach. Hm, Pani proponuje sztuke na za 2 tyg, ale do tej pory pewnie będą chore, zresztą też tylko na 12. Tak więc czas urlopu, który postanowiliśmy poświecić na uszlachetnianie naszych dzieci spędzimy pewnie w kinie.... A szkoda....

zobacz wątek
15 lat temu
~mag

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry