Odpowiadasz na:

Re: Pędzące samochody po Pszennej

Nalezy rowniez dostosowac predkosc do warunkow jazdy. A na ulicy Pszennej, gdzie jest wasko, nierowno, jest duzy ruch pieszy nalezy czasem jechac grubo ponizej 30km/h, bo to nie jest predkosc,... rozwiń

Nalezy rowniez dostosowac predkosc do warunkow jazdy. A na ulicy Pszennej, gdzie jest wasko, nierowno, jest duzy ruch pieszy nalezy czasem jechac grubo ponizej 30km/h, bo to nie jest predkosc, ktora NALEZY jechac, ale jest to predkosc maksymalna. Jadac na ul. Pszennej czy Ksiezycowej i mijac grupe dzieci zwalniam bardzo, bardzo mocno, bo nie wiem co zrobia, moze sie ktorys przewroci i nie patrze na licznik predkosci, bo jest on w tej chwili zupelnie niewazny. Wazne, zeby sie ominac bez uszczerbku na zdrowie. Jesli grozisz komus mandatami bo bezpiecznie mija ludzi, ktorych nie chronia blachy, tylko dlatego, ze obsesyjnie wpatrujesz sie w licznik to masz powazny problem. W jaki sposob ktos ci cos UTRUDNIA? Po prostu mija bezpiecznie ludzi. Nic ci nie utrudnia.
Co do dzieci to niestety sa, byly i beda nieobliczalne, bo taka ich natura i nawet jakbys je tresowal 24/h to i tak beda "nie myslec i ryzykowac". Jako dorosly musisz to przewidywac i miec to na uwadze...
Oczywiscie powinny miec oswietlenie i odblaski, ale calego swiata sie nie wychowa. Pszenna jest na terenie zabudowanym, wiec nie jest to obowiazkowe.
Moze sie przejdz kilkadziesiat razy po tych ulicach i zobaczysz jaka to "przyjemnosc".

zobacz wątek
10 lat temu
~...

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry