śmiech w teatrze też ma swoje miejsce
A czy teatr musi być zawsze wzniosły, psychologiczny, smutny i inteligentnie rozpamiętujący zło tego świata? Jeśli tak, to powinniśmy zmienić farsę z gatunku literackiego i zaliczyć ją do...
rozwiń
A czy teatr musi być zawsze wzniosły, psychologiczny, smutny i inteligentnie rozpamiętujący zło tego świata? Jeśli tak, to powinniśmy zmienić farsę z gatunku literackiego i zaliczyć ją do showmenowskich pomyji, które pokazują nam w telewizji. Teatr też powinien bawić, a nie jedynie zastanawiać, zmuszać do refleksji nad niedolą losu... Czemu nie można poprawić sobie humoru w teatrze na komedii? Nawet Szekspir pisał komedie.
zobacz wątek