Bzdura
Znośna bzdura dla nie wyrafinowanej publiczności.
Przekrzyczane, zwłaszcza w wykonaniu pana Szymaniaka i pani Joanny Kreft Baki. Pan Gzyl, jak zwykle w swojej manierce, pani Kociarz,...
rozwiń
Znośna bzdura dla nie wyrafinowanej publiczności.
Przekrzyczane, zwłaszcza w wykonaniu pana Szymaniaka i pani Joanny Kreft Baki. Pan Gzyl, jak zwykle w swojej manierce, pani Kociarz, zagubiona, pani Chomicka daje radę, pan Matuszewski gra siebie i już. Fajnie pracuje pani Piechota, ale kto to z naszych wielkich recenzentów zauważy.
Ogólnie do d...y, ale i tak ludzie będą chodzić
zobacz wątek