Widok
Philipiak garnki pomocy Witomino
DIsiaj w godzinach 17-18 byłam świadkiem przy Nauczycielskiej 14/16 blok obok garaży jak gościu przywiózł garnki Kobiecie lat 70-80. Podzeszłam chyba za późno, mówiła że to nie dla niej czy coś. Zapłacila. Obawiam się, że nie robiła tego świadomie. Proszę Wszystkch o informację co to za Pani (może będzie się chwaliła garami). Bardzo proszę o pomoc. Mamy kilka dni by Jej pomoc odzyskac oszczednosci!
@Mart:
Rozumiem Twoje intencje.
Zauważ jednak, że pisząc o tym publicznie i poszukując krewnych być może spitolisz niespodziankę, jaką miał być ten prezent.
Z drugiej strony, jeśli babcia ma problemy z oceną rzeczywistości a szczególnie z wartością pieniądza (znam to niestety z autopsji) rodzinna powinna trzymać nad Nią jakąś pieczę. Skoro tego nie robi.. trudno.
Świata nie naprawisz.
Rozumiem Twoje intencje.
Zauważ jednak, że pisząc o tym publicznie i poszukując krewnych być może spitolisz niespodziankę, jaką miał być ten prezent.
Z drugiej strony, jeśli babcia ma problemy z oceną rzeczywistości a szczególnie z wartością pieniądza (znam to niestety z autopsji) rodzinna powinna trzymać nad Nią jakąś pieczę. Skoro tego nie robi.. trudno.
Świata nie naprawisz.