Widok
Ja tam moge przyjechać jakby co z qmplami, ale czy zdecyduje się ktoś poprowadzić peleton ulicami naszego pięknego miasta? Z tego co mi Krzyżak pisał w poście "Family Cup 2004" to on się tym nie zajmie.
Czy są jacyś chętni na stanowisko wodzireja takiej masy? Bo jeśli nikt się tym nie zajmie to nie ma sensu nic kombinować.
Poza tym tym razem masa w ogóle nie jest nic reklamowana i nikt właściwie nic nie wie, dlatego wątpie aby coś się udało bo do 28 maja zostało już za mało dni.
Czy są jacyś chętni na stanowisko wodzireja takiej masy? Bo jeśli nikt się tym nie zajmie to nie ma sensu nic kombinować.
Poza tym tym razem masa w ogóle nie jest nic reklamowana i nikt właściwie nic nie wie, dlatego wątpie aby coś się udało bo do 28 maja zostało już za mało dni.
pozdrawiam
Żywy
Żywy
hehe szukali organizatora zeby pociagnac go do odpowiedzialnosci :) i liczyli ze to ja hahaha i ze sie przyznam. Rzeklem tylko ze umowilismy sie przez forum (policjant troche nie kumal o czym mowie lol) i ze trase ustalilismy na miejscu wiekszoscia glosow :)) Bylem po prostu swiadkiem tego wystepku :)
Co do nastepnej masy to moze znajdzie sie ktos kto lubi takie "zabawy" i zajmie sie strona formalna...pozdr
Co do nastepnej masy to moze znajdzie sie ktos kto lubi takie "zabawy" i zajmie sie strona formalna...pozdr
do cholery...
ludzie troche powagi - chcecie tej masy czy nie?bedziecie trzasc portkami o mandat? wystarczy uwazac na to co sie mowi - NIE MA ORGANIZATORA!!! jazda rowerem po ulicy jest legalna!!! dzieci jestecie czy jak?
ja sie sam ze soba umawiam, ze przyjade, ale jak gdyniacy sie nie pojawia to klade kreske na tym miescie...
zamieszczam osobny watek o masie, ale jako ze jestem z gdanska to sprawa umrze smiercia naturalna jezeli ktos z gdyni nie pomoze zaplanowac trasy i poprowadzic peleton.
ludzie troche powagi - chcecie tej masy czy nie?bedziecie trzasc portkami o mandat? wystarczy uwazac na to co sie mowi - NIE MA ORGANIZATORA!!! jazda rowerem po ulicy jest legalna!!! dzieci jestecie czy jak?
ja sie sam ze soba umawiam, ze przyjade, ale jak gdyniacy sie nie pojawia to klade kreske na tym miescie...
zamieszczam osobny watek o masie, ale jako ze jestem z gdanska to sprawa umrze smiercia naturalna jezeli ktos z gdyni nie pomoze zaplanowac trasy i poprowadzic peleton.
ja jestem z Gdanska i napewno sie wybiore na mase...tak jak kazdy rowrzysta bede po prostu tamtedy przejezdzal:) a co do trasy to jezeli nikt sie nie znajdzie chetny do poprowadzenia peletonu to chyba nie bedzie taka tragedia...bedzie po prostu "spontan":) napewno ktos sie znajdzie jedna...dwie...trzy osoby ktore krzykna panowie ruszamy dupy i jedziemy...nie wiem jak to wygladalo ostatnio bo niestety nie moglem byc...ale panowie, trzeba miec troche fantazji:) mysle ze dla samego spotkania sie, warto tam przyjechac, a na miejsu cos sie ustali wieksząscią glosow...gdzie jak i ktorędy jechac...chociaz jakis wodzirej by sie przydal...guru