Marudzicie, ze kelnerki chodza skwaszone.... po tylu godzinach za barem z belkoczacymi klientami sam bym mial podkowe na ryju. Co do dj'a, co ma zrobic jak klient zamawia disco polo?? gdyby to tylko od niego zalezalo, to muza bylaby z****....ta, wiem co mowie! Kiedys tu bywalem bardzo czesto, po dlugiej przerwie wrocilem i uwazam, ze jest ok. Pozdr :)