Odpowiadasz na:

Re: Pieski luzem w TPK

-w tpk jeszcze zaden psiak duzy ,maly nie atakowal... raz sie puscil ,ale odpadl po 1km ...,natomiast wiele razy mialem nieprzyjemnosc spier....alac (na moje szczescie szosa) przed psimi... rozwiń

-w tpk jeszcze zaden psiak duzy ,maly nie atakowal... raz sie puscil ,ale odpadl po 1km ...,natomiast wiele razy mialem nieprzyjemnosc spier....alac (na moje szczescie szosa) przed psimi straznikami gospodarstw wiejskich polozonych na zulawach...,odpuszczaja bo moc w kopytach ,ale gdybym jechal z dzieckiem ,a skarb na malym rowerku?

zobacz wątek
9 lat temu
~niebieski

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry