Re: Pijani rowerzyści
jakoś sie nikt nie czepia, a dróg dla rolkarzy nie ma więc puki co trzeba się umieć dogadać, ja bym się bardziej zajął sprawą rowerzyści widma, co nocą bez oświetlenia jeżdżą i czują się bez karni,...
rozwiń
jakoś sie nikt nie czepia, a dróg dla rolkarzy nie ma więc puki co trzeba się umieć dogadać, ja bym się bardziej zajął sprawą rowerzyści widma, co nocą bez oświetlenia jeżdżą i czują się bez karni, powinni ich łapać i karać mandatami, tylko stwarzają zagrożenie jeszcze większe niż rolkarze
zobacz wątek