Piotr - opinia
Niedziela ok. godz. 14tej - dramat - kelnerka podszedła po 15 minutach, a po kolejnych 30, po upomnieniach, przynieśli napoje, które miały być od ręki, a chwilę później dania. Jedzenie pycha
Niedziela ok. godz. 14tej - dramat - kelnerka podszedła po 15 minutach, a po kolejnych 30, po upomnieniach, przynieśli napoje, które miały być od ręki, a chwilę później dania. Jedzenie pycha
zobacz wątek