Dramatyczne pogorszenie jakości pizzy. Obstawiam, że ma to związek z sezonem turystycznym gdyż wcześniej (przed sezonem) nie spotkałem się z taką marną imitacją pizzy. Wręcz przeciwnie uważałem pizze w Lunie za bardzo przyzwoite. Na pizzach, które otrzymałem (pieczarkowa i salami), był jakiś pseudo ser, tragiczna mieszanka z jakimś czymś topionym, serem żółtym - ohydne, nie wiem co to było ale zmuszony byłem zostawić i stracić kasę:( .Salami - również tragedia. Teraz już naprawdę boję się zamawiać jedzenie, już jakiś czas temu zrezygnowałem z LUNY na bardzooo długo, ponieważ pizze były rozmokłe i niesmaczne, minął rok, przypadkiem jadłem Hawajską i nagle byłą pyszna, ponownie zacząłem korzystać i znowu WTOPA...