Płatna rejestracja (np.5zł) rozwiązałaby problem. Gwarantuję, że kolejki do przychodni zmniejszyłyby się o połowę. Stoją w nich głównie babcie cierpiące na wzdęcie i nadopiekuńcze mamuśki przyprowadzające dziecko z katarkiem. Przez to naprawdę chory człowiek nie może się dopchać do lekarza.