Odpowiadasz na:

Re: Po masie krytycznej #2 - opinie

1) Legalizacja jest zaprzeczeniem idei "masy".
2) TRZEBA przestrzegać prawa (w miarę - małe wymuszenie pierwszeństwa w kolumnie nie jest grzechem ciężkim:) ) - tzn. nie możemy, jak dzisiaj,... rozwiń

1) Legalizacja jest zaprzeczeniem idei "masy".
2) TRZEBA przestrzegać prawa (w miarę - małe wymuszenie pierwszeństwa w kolumnie nie jest grzechem ciężkim:) ) - tzn. nie możemy, jak dzisiaj, chyba 5 czerwonych świateł przejechać - po prostu zatrzymujemy się (nawet rozrywając szyk -> ludzie z przodu po prostu jeszcze bardziej zwalniają -> nawet lepszy efekt)
3) Popisy spod Kamiennej Góry były całkiem przyjemne - ale na koniec imprezy - jak wyjechaliśmy już na ulice, nie było kogo blokować (prócz Władysława IV)
4) Nie można straszyć pieszych (to ejst GRZECH CIĘŻKI :) )- dotyczy to zarówno jazdy "ławą" po Bulwarze Nadmorskim, jak i szanowania ich na przejściach (choćby ul. Dworcowa, gdzie to oni mieli zielone światło)
5) Nie da się wyeliminować całkowcie wszelkiej komunikacji nierowerowej - chodzi nam o to, między innymi, by mniej syfu w powietrzu było - a uzyskuje się to przez większą popularność komunikacji zbiorowej -> wniosek: PRZEPUSZCZAJMY autobusy/trolle
6) Ładnie się zachowaliśmy, gdy ta bemka z Sopotu zaatakowała rowerzystę - otoczyć i, nie znieważając osoby, wyegzekwować karę
7) Następnym razem trzeba uważać na robiących zdjęcia...
8) Było dobrze. Nie legalizować w żadnym razie. Następna masa w ostatni piątek lipca (może wcześniej - 17:00?)