Witam!Na poczatku chcialbym pozdrowic i jeszcze raz podziekowac panu Wiktorowi za wszystkie wskazowki, rady, porady...ukonczylem kurs jednak musialem przerwac na pewien okres i wrocilem z mysla wykupienia dodatkowych godzin i oczywiscie egzamin,
pojezdzilem poprzypominalem sobie gdynie i zdalem za 1wszym razem...
strescic moge tak: profesjonalne podejscie do kursanta i duza wiedza instruktorow co do szkolenia
a tym niezadowolonym chcialbym tylko powiedziec ze narzekac kazdy moze (cecha narodowa) tyko najpierw zacznijmy poprawiac siebie a jak komus nie wychodzi to lepiej rower i tez bedzie milo