Odpowiadasz na:

Pobicie przy kiosku

Wczoraj rano, o godz. 8.50 przy kiosku na rogu Rzeczypospolitej i Hynka, moja żona mająca pod opieką dwie nasze córki i ich koleżankę, została bez wyraźnego powodu pobita przez młodego czlowieka o... rozwiń

Wczoraj rano, o godz. 8.50 przy kiosku na rogu Rzeczypospolitej i Hynka, moja żona mająca pod opieką dwie nasze córki i ich koleżankę, została bez wyraźnego powodu pobita przez młodego czlowieka o imieniu Kamil, mieszkającego wg relacji świadków w bloku przy ul. Bajana 5C. Tylko dzięki przechodzącemu obok mężczyźnie, również wg relacji świadków będącego jego sąsiadem, który powalił go na ziemię i obezwładnił, nie doszło do najgorszego. Dziękuję mu tym samym za pomoc, a wszystkich mieszkających w okolicy ostrzegam przed następnymi napaściami. Ow młody czlowiek znany jest z wcześniejszych agresywnych zachowań.
Sprawa została zgłoszona na policji. Wraz z moją żoną oczekujemy poniesienia konsekwencji przez napastnika.

zobacz wątek
12 lat temu
~Jerzy

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry