Widok
Pocałunek
Opinie do spektaklu: Pocałunek.
Teatr Czwarte Miasto Pocałunek Ger Thijs Tłumaczenie: Małgorzata Semil Kobieta z przeszłością i mężczyzna po przejściach. Poznają się na górskim szlaku. Pozornie nic ich nie łączy. Jednak coś ich do siebie zbliża, każe im przejść ten szlak razem... Ona jest elegancka i poważna, kiedyś właścicielka apteki, dziś - kobieta na rozdrożu. On jest utalentowanym komikiem, który skończył w przebraniu ...
Przejdź do spektaklu.
Teatr Czwarte Miasto Pocałunek Ger Thijs Tłumaczenie: Małgorzata Semil Kobieta z przeszłością i mężczyzna po przejściach. Poznają się na górskim szlaku. Pozornie nic ich nie łączy. Jednak coś ich do siebie zbliża, każe im przejść ten szlak razem... Ona jest elegancka i poważna, kiedyś właścicielka apteki, dziś - kobieta na rozdrożu. On jest utalentowanym komikiem, który skończył w przebraniu ...
Przejdź do spektaklu.
proponuję popierać argumentami swoje negatywne komentarze odnoszące się do ciężkiej pracy dużej ilości osób,w tym aktorów i reżysera,którzy zapewne przez kilka miesięcy ciężko pracowali. Napisanie samego słowa "tragedia" bez uzasadnienia nie jest żadną opinią, a jedynie brakiem szacunku do ludzkiej pracy oraz aktorów, którzy swoją wieloletnią pracą na scenie zasługują na znacznie więcej.
bardzo dobrze zobaczyć znów w Trójmieście pana Siastacza :) półtorej godziny minęło nie wiadomo kiedy... ciekawa treść, życiowe przemyślenia. do tego prosta scenografia na kameralnej scenie pozwala poczuć się blisko odgrywanych przez aktorów postaci. spektakl jak dla mnie klasyczny, bez modnych obecnie udziwnień, nowoczesności. szczerze polecam!
Brawo Teatr Czwarte Miasto
Super spektakl ,ok.półtorej godziny w bezruchu. Tyle dobrych treści życiowych, refleksyjnych i serdecznych. Gra aktorska na najwyższym poziomie. Ostatnio w tym teatrze obejrzałam tak dobry spektakl wiele lat temu. Zagrała śp. Joanna Bogacka "Szarego Anioła". Pani Ela Mrozińska gra wspaniale, trochę egzaltowaną farmaceutkę, normy społeczne oraz pozycja nie pozwalają jej otworzyć się na świat, jest w nim niejako zagubiona. Delikatna przemiana następuje na scenie- warto się zmienić. Pan Dariusz Siastacz jest majstersztykiem swojej roli. Oboje grają dynamicznie, spektakl nie ma momentu zastoju, dzieje się szybko wciągając widzów w swoje życie.
Spektakl skłaniający do refleksji nad tym jak przeżyć swoje życie.W chwili zagrożenia przemyślenia skąd idziemy i gdzie dojdziemy, jakie mieliśmy marzenia i oczekiwania i co z nich zostaje. Dla mnie ważnym przesłaniem spektaklu jest dbanie o chwilę i najbliższych. Polecam gorąco tę scenę za niepowtarzalny klimat :-)