Widok

Podejście właściciela - słabe to mało powiedziane

Jeśli nie jesteście MANIAKAMI rowerowymi tzn. potrzebujecie fachowej porady przed zakupem a kwota 1800 PLN za rower to dla Was górna granica, albo wybierzcie inny sklep albo unikajcie kontaktu z właścicielem bo jak już zapłacicie możecie jak ja usłyszeć "no takim rowerem to możesz do sklepu po piwo jeździć" = mam cię w duipe.
Za to jeden koleszka z sali wykazał się cierpliwością, poświęcił mi czas dwukrotnie i wytłumaczył co i jak, dlaczego ten jest lepszy od drugiego... Dla niego wielki +
ale ogólnie sklepu z wiadomych przyczyn nie polecam. Jest wiele innych miejsc gdzie wkładając kasę do portfela właściciela nie spotkacie się z olewką.
Moja ocena
obsługa: 5
 
asortyment: 4
 
jakość usług: 4
 
przystępność cen: 4
 
ocena ogólna: 3
 
4.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
zwie się on pan tomek i miałem szczęście trafić na niego podcas wyboru roweru dla dziewczyny. w marcowy weekend zwiedzilismy cale trojmiasto, chyba z 9 sklepow rowerowych i ty byl pierwszy sprzedawca, z ktorym szlo sensownie porozmawiac, bez mydlenia bzdetami typu : warto doplacic 300pln, bo ma pan juz tarcze, ale bez wspomnienia, ze kosztem slabego napedu czy kol oraz faktu, ze tarcze sa takiemu uzytkownikowi niepotrzebne. koniec koncow podnieslismy lekko poprzeczke cenowa i zakupilismy centuriona eve 300 - jak dla mnei strzal w dziesiatke, bardzo wywazona konstrukcja do amatorskiej jazdy - 1,5 roku 3K km przejchane i jeszcze spokojnie kilka lat posluzy bez potrzeby rozbudowy (caly naped na alivio/deore - bez slabych ogniw typu piasta za 15 zl)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry