Re: Podpisywać!
Akurat są sytuacje gdzie sterczenie jak kołek mija się z celem jakimkolwiek. Przykładowo ja dostałem kiedyś mandat na Grunwaldzkiej za przejscie na czerwonym świetle - przy placu zebrań ludowych....
rozwiń
Akurat są sytuacje gdzie sterczenie jak kołek mija się z celem jakimkolwiek. Przykładowo ja dostałem kiedyś mandat na Grunwaldzkiej za przejscie na czerwonym świetle - przy placu zebrań ludowych. To jest miejsce, gdzie widać samochody jadące chyba ze 200-300m dalej od strony Wrzeszcza - przy czym najbliższy wjazd z boku jest też baaardzo daleko od zebry bo az 300m. Wiec jaki sens stać tam na czerwonym jak wdać że ulica pusta? Żaden.
Najlepsze w tym mandacie było to że mialem kiepski humor i poszedlem na spacer go rozchodzic i w sumie mi przeszlo, a tu sru mandat :D Chyba aż 100 mi wsolili.
zobacz wątek