Re: Pojemniki PCK na uzywaną odzież. Czyżby ściema?
Toć wszyscy wiedzą, jak to działa. Był nawet jakiś dokument o tym, chyba w Galileo pokazywali. Te pojemniki wykorzystywane są w całej Europie, a odzież z nich trafia do wielkich sortowni, jest...
rozwiń
Toć wszyscy wiedzą, jak to działa. Był nawet jakiś dokument o tym, chyba w Galileo pokazywali. Te pojemniki wykorzystywane są w całej Europie, a odzież z nich trafia do wielkich sortowni, jest dzielona pod katem gatunku i marki i rozsyłana w świat (do butików, lumpexów... tak Polskich jak i Afrykańskich).
Logo, to tylko logo. Ktoś płaci za możliwość jego umieszczania na pojemnikach i tyle. Tam przecież nie pisze, że to jakaś charytatywna zbiórka?
A czasem jeszcze ktoś z boku, coś sobie z tego uszczknie, bo widziałem kiedyś, jak kobitka wrzucała do tego pojemnika małe rumunki z czołówkami, które to wygrzebywały, co wartościowsze kąski;)
zobacz wątek