Odpowiadasz na:

Off topic,jak zwykle ;)

O ile nie mam żadnych hamulców przed dużymi psami, to ratlerków i pekińczyków po prostu nie cierpię :)
O yorkach nie mam zdania, bo jedyny, z którym miałem kiedykolwiek do czynienia, od...

O ile nie mam żadnych hamulców przed dużymi psami, to ratlerków i pekińczyków po prostu nie cierpię :)
O yorkach nie mam zdania, bo jedyny, z którym miałem kiedykolwiek do czynienia, od wejścia był "mój".

zobacz wątek
8 lat temu
~sa∂yl

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry