Widok
Polecam, ALE...
Od wielu lat korzystam z usług serwisu, oraz asortymentu sklepu. W maju 2011 zakupiłem u nich rower Giant za około 1400zł na raty, było dogodną formą zakupu. Niestety już po pierwszej przejażdżce stwierdziłem pewne nieprawidłowości względem przerzutek tylnych oraz kolumny kierownicy. Podczas wizyty w serwisie, serwisant stwierdził że przerzutki nie zostały wyregulowane po złożeniu (rowery składają sami wszędzie tak jest), natomiast kolumna kierownicy podczas jazdy po delikatnym terenie przekręciła się o 90 stopni do kierunku jazdy co było ogromnym zagrożeniem. Gdyby jechało na rowerze dziecko skończyło by się nieszczęściem. Na domiar złego serwisant stwierdził że korba przy pedałach jest za delikatna dla mojej postury i że sprzedawca powinien zwrócić na to uwagę. Sam pytałem czy aby rower na pewno jest odpowiedni dla mojej wagi więc byłem rozczarowany obsługą sprzedażową roweru.
Z innej beczki sprawa obsługi ogólnej, wiem że w Buga Sport jest zawsze dużo ludzi i ciężko wszystkich obsłużyć, ale obsługa mogła by być milsza. Większość ludzi u góry pracują chyba za karę.
Nie każdy jest kolażem!
Nie zawsze wie jak nazywa się część która mu się zepsuła!
Obsługa bywa chamska!
Z innej beczki sprawa obsługi ogólnej, wiem że w Buga Sport jest zawsze dużo ludzi i ciężko wszystkich obsłużyć, ale obsługa mogła by być milsza. Większość ludzi u góry pracują chyba za karę.
Nie każdy jest kolażem!
Nie zawsze wie jak nazywa się część która mu się zepsuła!
Obsługa bywa chamska!
Moja ocena
obsługa: 3
asortyment: 6
jakość usług: 4
przystępność cen: 5
ocena ogólna: 4
4.4
* maksymalna ocena 6
Miałam sytuację zgoła podobną. Rower kupiony w Buga sport w lutym 2008 r. Moja pierwsza rekreacyjna wycieczka. Przejeżdżałam przez uliczkę wewnętrzną na Żabiance i koło przekręciło mi się o 90 stopni. na szczęście mąż na niedalekim parkingu strzeżonym pożyczył narzędzia i mi dokręcił wszystkie śrubki. Najgorsze jest to, że wracaliśmy z ul. Reja w Sopocie, gdzie tam z górki jechałam jakieś 45km/h. Bez kasku niestety. Teraz kupując rower dla dziecka najpierw sama podokręcałam i sprawdziłam wszystko, bo mimo, że pan w sklepie sprawdzał, ja wolę się upewnić, by nie rozkręciło się coś tak jak mi za pierwszym razem.