Nie przechodziłam kursu w Expercie, tylko w innej szkole. Instruktor (Bartek) musiał mocno nade mną pracować - zwłaszcza nad nerwami i stresem związanym z jazdą - nigdy na mnie nie krzyknął, nie powiedział złego słowa gdy po raz setny ten sam błąd zrobiłam..i chyba tylko dzięki temu nie zrezygnowałam :P Prawko zdałam we wtorek :D