Podczas jednego z naszych Babskich Spotkań trafiłam z koleżankami do Zappio. Każda z nas spróbowała innej potrawy i wszystkie były bardzo smaczne. Jedyna uwaga: zamówiłam pierogi ze szpinakiem w sosie kurkowym, ale zostałam poinformowana, że jest to sos pieczarkowy. Rozumiem, że nie był to sezon na kurki, ale to zupełnie inna klasa grzybów. Może należałoby uatualnić opis w menu?
Również oferta piw nas mile zaskoczyła, bo zamiast zwykłych popularnych, które można dostać wszędzie, zaproponowano nam piwa z Warmii (region bliski naszym korzeniom).