spokojnie wrócili???
Jechałem z nimi na północ - wracałem z urlopu z Moraw tym samym pociągiem. Mieli wydzielone 4 wagony, ale było ich dużo więcej i wsiedli do przedziałów z normalnymi ludźmi. STERRORYZOWALI CAŁY...
rozwiń
Jechałem z nimi na północ - wracałem z urlopu z Moraw tym samym pociągiem. Mieli wydzielone 4 wagony, ale było ich dużo więcej i wsiedli do przedziałów z normalnymi ludźmi. STERRORYZOWALI CAŁY POCIĄG! Policja owszem jechała, ale w liczbie kilkunastu osób i schowani byli w wagonie kuszetkowym (czyli i tak zamkniętym). W moim wagonie ich nie widziałem. A kiedy poszedłem na stacji poprosić o interwencję to mnie wyśmiali. Podobnie, jak konduktor, którego spytałem, dlaczego stoimy tyle na stacji w Zgierzu - odpowiedział, że "kibice poszli się spotkać ze swoimi kolegami z Widzewa". Cały pociąg przez to miał 95 minut opóźnienia!. Dlaczego to bydło ma większe prawo, niż ja? Przecież ja za rzucanie petardami w policję i cywili (tak robili na dworcu w Ktowicach), za spożywanie alkoholu czy palenie trawki w pociągu (połowa z nich była nieletnia!), czy spowodowanie opóźnienia pociągu bym odpowiadał przed sądem!
zobacz wątek
