uuu nie rozumiem ironii :) ale nie boje sie wyjść na ulicę :-)))
swoją droga: po tym twoim festiwalu wyzwisk, skwitowac wszystko - "to była ironia"... to tak jakby Hitler po żarliwym przemówieniu wszedł jeszcze raz na mównićę i rzucił lajtowo "nie, no spoko,...
rozwiń
swoją droga: po tym twoim festiwalu wyzwisk, skwitowac wszystko - "to była ironia"... to tak jakby Hitler po żarliwym przemówieniu wszedł jeszcze raz na mównićę i rzucił lajtowo "nie, no spoko, żartowałem"
no ale przeciez to ja nie rozumiem co to jest ironia bo za mało czytam :-))))
zobacz wątek