Odpowiadasz na:

Znam sprawę z zupełnie innej wersji

Media w Polsce zelektryzowała wiadomość, że kilkudziesięciu kiboli z Ruchu Chorzów wywołało bijatykę na plaży w Gdyni i pobiło Bogu ducha winnych meksykańskich marynarzy.

Sprawa... rozwiń

Media w Polsce zelektryzowała wiadomość, że kilkudziesięciu kiboli z Ruchu Chorzów wywołało bijatykę na plaży w Gdyni i pobiło Bogu ducha winnych meksykańskich marynarzy.

Sprawa wygląda jednak inaczej.

Z informacji do jakich dotarłem wynika, że kilkudziesięciu pijanych meksykanów wulgarnie zaczepiało wypoczywające na plaży kobiety. Padają wulgarne i obsceniczne, seksualne propozycje. Jeden z meksykanów zaczął się wprost dobierać do kobiety, której propozycje składał. Ona do odepchnęła, po czym on uderzył ją w twarz.

Gdy zobaczyli to kibole z Ruchu Chorzów, podbiegli i stanęli w obronie zaczepianych kobiet. Meksykanin, odurzony alkoholem etylowym i nie wiadomo czym jeszcze, wyjmuje nóż wojskowy i wbija go w klatkę piersiową kibica Ruchu Chorzów.

Rozpoczyna się bójka, są ranni, poszkodowani.

Dziennikarzyna z TVN 24 wygadał się, mówiąc, że policja skuła w kajdanki meksykanów i traktowała ich brutalnie, zaraz potem jednak dodał, że przecież meksykanie byli ofiarami tego zajścia i policja nie powinna się tak zachować.

Kto tu robi z kogo durnia?! Jeśli my, Polacy, nie będziemy sami siebie szanować, to nie będą nas szanować za granicą. Dlaczego wykorzystuje się chamstwo nieokrzesanych przybyszów z egzotycznego kraju, by wzbudzać podziały u nas, w Polsce?

zobacz wątek
11 lat temu
~obiektywny obserwator

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry