To gdzie te pokrzywdzone Polki???
Już mnie szlag trafia jak czytam opinie o tych rzekomo napadniętych obmacywanych Polkach- moze jakaś się wypowie albo zezna na Policji... sama jestem kobietą i jakby to mnie spotkało pierwsza bym...
rozwiń
Już mnie szlag trafia jak czytam opinie o tych rzekomo napadniętych obmacywanych Polkach- moze jakaś się wypowie albo zezna na Policji... sama jestem kobietą i jakby to mnie spotkało pierwsza bym stała z wyjaśnieniami jaka była prawda, a te Panie co? nagle zaczepianie sie nie spodobalo choc wiadomo ze plaza to pierwsze miejsce na ROZMOWY, inicjowanie ZNAJMOŚCI damsko-m eskich, i nie pzrecze- moze tak bylo... a w wulgarnosc ich nie wierze i nie uwierze -spotkalam wczesniej w Sopocie, na bulwraze w Gdyni i trzymali się razem, uśmiechnięci do ludzi, ale na pewno nie agresywni i wulgrani.
zobacz wątek