Jak ktoś jest pijany i toczy się po ulicy z browarem w ręce, ćpa, jest agresywny stwarza zagrożenie to jak najbardziej powinni się taką osobą zająć (od tego chyba są mi się wydaje) ale oni wolą...
rozwiń
Jak ktoś jest pijany i toczy się po ulicy z browarem w ręce, ćpa, jest agresywny stwarza zagrożenie to jak najbardziej powinni się taką osobą zająć (od tego chyba są mi się wydaje) ale oni wolą łapać rowerzystów którzy przejechali metr za znakiem i wstawiać im mandaty zamiast zająć się tymi co trzeba ;)
zobacz wątek