Odpowiadasz na:

kompromitacja komendanta

jesli Pan komendant naprawde cos takiego zaproponowal i to jeszcze w formie listu otwartego , to sie po prostu skompromitowal.
to najlepszy dowod ze niestety stanowisko znacznie go przerasta.... rozwiń

jesli Pan komendant naprawde cos takiego zaproponowal i to jeszcze w formie listu otwartego , to sie po prostu skompromitowal.
to najlepszy dowod ze niestety stanowisko znacznie go przerasta.
brak logiki. eskalacja negatywnych zachowan przesunie sie w czasie jak ktos wczesniej slusznie juz zauwazyl.

zobacz wątek
8 lat temu
~sopociak

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry