kompromitacja komendanta
jesli Pan komendant naprawde cos takiego zaproponowal i to jeszcze w formie listu otwartego , to sie po prostu skompromitowal.
to najlepszy dowod ze niestety stanowisko znacznie go przerasta....
rozwiń
jesli Pan komendant naprawde cos takiego zaproponowal i to jeszcze w formie listu otwartego , to sie po prostu skompromitowal.
to najlepszy dowod ze niestety stanowisko znacznie go przerasta.
brak logiki. eskalacja negatywnych zachowan przesunie sie w czasie jak ktos wczesniej slusznie juz zauwazyl.
zobacz wątek