Ja tam jestem na spacerze prawie co tydzień i nigdy nie słyszałam żadnych hałasów ze szpitala... dla mnie o wiele gorszy jest hałas jaki mają ludzie mieszkający przy nowej Słowackiego... Nie...
rozwiń
Ja tam jestem na spacerze prawie co tydzień i nigdy nie słyszałam żadnych hałasów ze szpitala... dla mnie o wiele gorszy jest hałas jaki mają ludzie mieszkający przy nowej Słowackiego... Nie wspominając już o tym, że dzieci krzyczące na podwórku potrafią zrobić większy hałas, a tego się nigdy nie uniknie.
Co do budowy 2 kolejnych budynków to zupełnie się tym nie przejmuję, ponieważ prace na Pomarańczowym trwają w godzinach 8-16, a ja pracuję w tych samych godzinach więc i tak nie będzie mnie wtedy w mieszkaniu. W sobotę i niedzielę z tego co zauważyłam na budowie nikogo nie ma :) Także bez przesady z tymi "straszliwymi" hałasami :) Wiadomo, że zawsze każda lokalizacja ma swoje plusy i minusy, i tak samo wiadomo, że zawsze znajdą się marudy którym WSZYSTKO będzie przeszkadzać, także obyśmy szczęśliwi nabywcy mieszkań na Pomarańczowym nie mieli takich sąsiadów! Pozdrawiam i do zobaczenia już niedługo, bo z tego co zauważyłam budowa "idzie" dużo szybciej niż w planach! :D
zobacz wątek