Porażka!

Dziwię się sobie że wytrwałam do samego zakonczenia koloryzacji przy takim potraktowaniu mnie przez pania ''fryzjerke''. Nie dosc że za kazdym razem kasuje inaczej to jej zachowanie to tragedia.Byłam umówiona,nie dość że musiałam czekać 40minut na aż mnie w koncu przyjmie to jak mnie w końcu posadziła na fotel to zaczela sie jakas kpina.Kazdy kolor ktory chcialam uzyskac wedlug niej nie dalo rady zrobic. Bez zadnego wytlumaczenia. Nie chcialo sie jej? Nie miala farby? Gdy powiedzialam zeby mi sama jakis zaproponowala to uslyszałam że ona jest juz dzis zmeczona i ona juz dzis nie bedzie myslec. W koncu zła sama rozrobila farbe i jak mi juz ją nałożyła to powiedziala że cos rozmieszała ale nie wie co z tego wyjdzie. Miałam jasny blond. Zrobiła mi ciemno zielony kolor. Wciskała mi że to piekny kolor. Szkoda że wygladałam w nim jak trup a w domu wszyscy sie smiali. Dobrze że mi włosow nie podcinała bo by była wieksza tragedia. Na koniec uslyszalam pytanie-ile chcialabym zaplacic? Zaplaciłam 290zł bez strzyzenia,bez porządnego czesania na szczotkę. Nie mowiac o kolorze. Natepnego dnia musialam isc poprawic kolor do innego fryzjera. ODRADZAM WSZYSTKIM !