Kupowałem w ostatnim czasie paczki z nadzieniem różanym , tz same paczki poniewaz kilkakrotnie nie bylo w nim wg nadzienia , w ostatnich dwóch natrafiłem w jednym w nich łyżeczkę od cherbaty (proszę nie mylić z łyżką stołową) marmolady ... Sam suchy począk , taka tradycja, taka Marka a daja taka Fuszerke ...