Odpowiadasz na:

Re: Poród Swissmed

z tymi odwiedzinami to roznie bywa ...
mam kochanych tesciow ale przy pierwszym dziecku byli w szpitalu codziennie i tylko szyba nas ratowala - i nie za bardzo mialam jak powiedziec im zeby... rozwiń

z tymi odwiedzinami to roznie bywa ...
mam kochanych tesciow ale przy pierwszym dziecku byli w szpitalu codziennie i tylko szyba nas ratowala - i nie za bardzo mialam jak powiedziec im zeby dali mi spokoj. Jak dodacie do tego wizyty mojej babci - za nic nie dalo sie jej wytlumaczyc zeby nie przychodzila, meza, rodzicow (rozwiedzionych wiec x2) to wychodzi kilka wizyt dziennie przy szybie bo jakos nie umieli sie zgrac zeby przyjsc razem. I oczywiscie kazdy tylko na 2-3 minutki zeby mnie nie meczyc ale mialam juz dosyc.
nie wiem, moze w swissmedzie gdyby mogli wejsc do mnie do pokoju to byloby mi wygodniej ale... szyba odgradza od zarazkow a pogoda ostatnio w kratke ....

zobacz wątek
16 lat temu
Agsss

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry