Re: Poród Swissmed
Zaraz wyślę fotki. Ja akurat trafiłam tak, że tylko raz czekałam na swoją kolejkę na KTG i raz na lekarza, bo była inna pacjentka. Teraz rodzą mamy z wyżu demograficznego. Pamiętam z SR, że było...
rozwiń
Zaraz wyślę fotki. Ja akurat trafiłam tak, że tylko raz czekałam na swoją kolejkę na KTG i raz na lekarza, bo była inna pacjentka. Teraz rodzą mamy z wyżu demograficznego. Pamiętam z SR, że było bardzo dużo pań na letnie porody, a nasza grupa była malutka.
zobacz wątek