Re: Poród Swissmed
Jestem bardzo zadowolona. Lepiej chyba być nie mogło- położne miłe, pomocne, odpowiadają na wszelkie pytania, pokazują jak karmić, przewijać.
Cena jak na dobre wspomnienia i brak...
rozwiń
Jestem bardzo zadowolona. Lepiej chyba być nie mogło- położne miłe, pomocne, odpowiadają na wszelkie pytania, pokazują jak karmić, przewijać.
Cena jak na dobre wspomnienia i brak traumy niska.
Ułożenie miednicowe jest wskazaniem do cc. Co do wagi to powyżej 4.5 kg, ale Tobie uznali to pierwsze i pewnie napisali w Twojej dokumentacji, więc się nie martw.
Co do cc, to także super- anestezjolog próbowała odciągac moją uwagę, bo bardzo się denerwowałam. CC miałam o 19:40, a o 9:00 nastepnego dnia wstałam. Nie miałam z tym żadnego problemu, ale zabierałam się za to chyba z godzinę, bo naczytałam się w necie, że jest ciężko i rozrywa organy i że można zemdleć z bólu. Nic takiego się nie stało i było naprawdę spoko, a mój próg bólu jest zerowy! Chyba bardziej wkłucie tego wenflonu bolało.
Rana po cc też nie bolała, bardziej obkurczająca się macica. Są fajne sterowane łóżka, usprawniające wstawanie.
Na stronie Swissmedu piszą, że mają wszystko dla Malucha, ale weź czapeczki i niedrapki.
Może się jutro spotkamy, bo jutro jadę ściągać szwy i na badanie słuchu Maluszka:-) Pozdrawiam
zobacz wątek