Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
hej Dziewczyny! Cieszę się że znalazłam poprzedni wątek bo ja też planuję rodzić w Redłowie (mam najbliżej) i też mam termin na marzec, tyle że ja na początek-dokładnie 09.03. Nie wiem nawet czy do...
rozwiń
hej Dziewczyny! Cieszę się że znalazłam poprzedni wątek bo ja też planuję rodzić w Redłowie (mam najbliżej) i też mam termin na marzec, tyle że ja na początek-dokładnie 09.03. Nie wiem nawet czy do terminu donoszę, bo bobas już się bardzo niecierpliwi więc pewnie wyląduję na porodówce jako pierwsza. karolkarumia sprawdziłam Twoją listę rzeczy do szpitala z położną która pracuje przy mojej ginekolog i jest położną noworodkową w szpitalu i kilka rzeczy można z torby wyciągnąć:
-ręcznik dla dziecka-oni tylko chusteczkują, nie jest do niczego potrzebny,
-sól fizjologiczna-jak to powiedziała położna-w szpitalu mamy tego pod dostatkiem, wystarczy poprosić
-kompresy/gaziki-jak wyżej
-spirytus/octenisept-pempuszek jest odkażany tylko po chusteczkowaniu i robią to położne, poza tym-jak wyżej
-"kompetów" ubranek potrzebne jest ok 4 ale warto przygotować mężowi "zapas" w domu-tak żeby w razie czego dowiózł ale więcej niż 4 do szpitala nie zabieramy
Ważne jest też to jak się pakujemy tzn warto mieć przygotowane dwie torby. Ja tego nie wiedziałam. Do jednej torby pakujemy rzeczy tylko do porodu i jeden zestaw ubranek dla dzidziusia a do 2giej reszta. Podobno jak przyjmują to od razu się przebieramy i mąż musi zabrać rzeczy w których przyjechałyśmy ( jeśli jest taka możliwość to zabiera do samochodu żeby te graty nam sie nie przewracały pod nogami w sali porodowej). Na razie pamiętam tyle, moja torba od 2tyg cały czas ewoluuje...
zobacz wątek