Odpowiadasz na:

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

ale tu cisza :)
ja byłam w sob na IP i bardzo miło było :D papierki, KTG, bad ginekologiczne, dokładne USG i do domu ;)
miałam małą plamkę krwi na papierze, więc wolałam sprawdzić czy... rozwiń

ale tu cisza :)
ja byłam w sob na IP i bardzo miło było :D papierki, KTG, bad ginekologiczne, dokładne USG i do domu ;)
miałam małą plamkę krwi na papierze, więc wolałam sprawdzić czy wszystko ok i na szczęście tak
poza skurczami, krótką szyjką którą mam od dawna no i doszło jeszcze małe rozwarcie, ale podobno na tym etapie w trzeciej ciąży to już standard, więc nie chcieli mnie tam zostawić :P

zobacz wątek
12 lat temu
AsiaczeK_S_88

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry