Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
generalnie sprawa wygląda tak: zwiedziliśmy te dwie sale porodowe - niebieską i różową. niebieska jest z wanną. minusem tych sal jest to, że do toalety trzeba wychodzić na zewnątrz. i to mnie...
rozwiń
generalnie sprawa wygląda tak: zwiedziliśmy te dwie sale porodowe - niebieską i różową. niebieska jest z wanną. minusem tych sal jest to, że do toalety trzeba wychodzić na zewnątrz. i to mnie martwi bo nie wiadomo w jakim człowiek będzie stanie a wyjść z sali trzeba. ale tragedii nie ma. na sali porodowej leżysz dwie godziny po. martwi mnie też jedna opcja, że jak pojadę i zacznie się akcja, że te dwie sale mogą być zajęte. jest też trzecia sala ale ona podobno jest podwójna z tego co dobrze usłyszałam. a wiadomo każdy chce mieć jak najlepsze warunki.
reszta do przeżycia.
Zastanawiam się czy trzeba mieć ze sobą herbatki laktacyjne ? wiece może?
zobacz wątek