Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
To, że wizyty rodziny są zakazane to też się z tym zgadzam. Po co całe pielgrzymki przyjdzie czas na odwiedziny jak już mama będzie w domu z Maluchem.
Szkoda tylko, że nie ma takich...
rozwiń
To, że wizyty rodziny są zakazane to też się z tym zgadzam. Po co całe pielgrzymki przyjdzie czas na odwiedziny jak już mama będzie w domu z Maluchem.
Szkoda tylko, że nie ma takich pokoju dla odwiedzin ( takich intymniejszych gdzie można wyjść z dzieckiem) dla mam leżących dłużej niż 3-4 dni bo i tak się zdarza, że niektóre mamy muszą leżeć tydzień a czasami dwa.
Bo te pomieszczenie z plastikowymi stolikami i krzesłami bardziej przypomina mi troszkę przydrożny grill-bar;-) Ale nie narzekamy nie narzekamy jest dobrze. Mam nadzieje, że 2-3 dni i fruuuuuuuuuuuuu do domu.
zobacz wątek