Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
Jeśli nie idzie nam karmienie/przystawianie do piersi warto poprosić położną, bo naprawdę wierzcie mi nie ma sensu męczyć siebie i maluszka. Jeśli i to nie pomoże i dziecko się nie najada są bardzo...
rozwiń
Jeśli nie idzie nam karmienie/przystawianie do piersi warto poprosić położną, bo naprawdę wierzcie mi nie ma sensu męczyć siebie i maluszka. Jeśli i to nie pomoże i dziecko się nie najada są bardzo pomocne i albo zabierają do siebie na dokarmianie albo dają butelkę mamie.
Bardzo ważne - po każdym przystawieniu do piersi smarować je maścią, bo to daje sporą ulgę. Ja miałam z ziajki - skład ten sam co purelan czyli lanolina - nie trzeba zmywać przed karmieniem. Dodatkowo przemywalam też brodawki od czasu do czasu ręczniczkiem zamoczonym pod wodą to też dawało trochę ulgi.
zobacz wątek